czwartek, 28 marca 2024

Akwarele - kaczuchy i urodzinki 17 i 12

Kolejny miesiąc się kończy, a ja ani jednego wpisu w marcu nie zrobiłam ;-)))

Coraz lepiej mi to idzie nie sądzicie ? W kwestii zaniku bloga -P

Ale pora dać znać co u nas , póki jeszcze mam ochotę ;-)

Ano właśnie 1 marca (orientacyjne) Mikeszkowi stuknęło 12 lat , a Karmelkowi lada dzień - bo już 1 kwietnia - stuknie 17 lat (!) 

Jak na swój wiek kotki maja się całkiem nieźle , choć każdemu z nich coś tam , coś tam dolega...

Ale nie będziemy tu biadolić , bo póki co jest w miarę dobrze :-)

Niech się cieszą życiem jak najdłużej i oby w jak najlepszej formie :D

-----------------------------

A teraz obrazek jaki namalowałam na prezent. Myślę że na wieś pasuje jak ulał ;-)))

Pocieszne kaczuchy ;-)



 

Format 30x40 cm

Inspiracja https://Jurga Ryan Art

Kapitalnie maluje ta artystka. Można obejrzeć całą galerię ;-)

Na koniec nasi koci jubilaci ...💗


Kochani przy okazji życzymy spokojnych , zdrowych , ciepłych i spokojnych Świąt Wielkanocnych , mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te święta będą jak bajka :-)

Do miłego ! 💚💛💜

 


niedziela, 25 lutego 2024

Lutowe oponki ;-)

Jakie oponki Wam się skojarzyły na pierwszą myśl, czytając tytuł postu ? Takie na brzuszku , czy takie kocie do spania ? ;-P

Bo ja mam na myśli oczywiście te kocie do spania ;-)))

Najpierw pojawiła się jedna oponka - dla Karmelka , bo chciałam wyrzucić jego starą już brzydką. Ale gdy się pojawiła, to co rusz siedział w niej Mikeszek. Cóż było robić , zamówiłam kolejną, tym razem dla Mikeszka :D

Teraz każdy ma swoją i nie ma podbierania ;-) 

Tak to się zaczęło ...

 

 

 

 

 
Tu było miejsce Karmelka ...
 

 

A tak wygląda to teraz :D


 

 

 

Zapanowała zgoda :-)

Lala na to jak na lato ;-)))

 

 

Czyż nie jest słodka ta kotka💓

Ps.:

Wczoraj nastał u nas czas końca dokarmiania zimowego ptaszków. Z żalem musiałam zabrać budkę i wreszcie umyć balkon i okna , bo zapaskudzone były strasznie.

Choć zima była krótka i od dawna jest ciepło, dokarmialiśmy całe stada sikorek i czyżyków. Dosłownie całe chmary ptaszków - po kilkadziesiąt sztuk na raz- kilka razy na dzień ;-)))

 U nas były sikorki bogatki , czubatki i modraszki. Przylatywały też czyżyki.

Modraszki w porównaniu do bogatek są malutkie. Potrafią przefruwać między siatką balkonową. A wyobraźcie sobie że czyżyki , przynajmniej te u nas -były dużo mniejsze od modraszek :-) Takie koliberki polskie ;-))) Cudne ptaszki , ale bardzo zadziorne. Potrafiły przegonić sikorki ;-)

No i nie wiadomo kiedy miesiąc minął i zaraz mamy marzec.

Oby już ciepły, słoneczny i nadal spokojny ...

Do miłego kochani 💜💛💚



wtorek, 2 stycznia 2024

Akwarele - pelargonia nr 3 i Rudziszonek :-)

To już kolejna pelargonia jaką miałam w planie namalować i właśnie przyszła na nią pora :-)


 
 

Pomysły z tablicy Pinterest - a chodzi o ten  👉OBRAZEK .

Szkic powstał już jakiś czas temu, a realizacja przeddzień Nowego Roku 2024 :-)

Format 16 x 24 cm  

Muszę przyznać że jak na moje oko , to udał mi się ten obrazeczek :D

Przy okazji pokażę Wam jakiego mam asystenta Rudziszonka w moim "biurze" :D





On tak lubi do mnie pozaglądać , jak nie z tej strony , to z tyłu zza laptopa ;-)))

Fotki nie ustrzeliłam , jeszcze ...;-P

Za to jest Rudziszonek na parapecie i to jeszcze w świątecznej scenerii :D

 

 

Kochani jeszcze raz duuuużo zdrówka i wszystkiego dobrego w nowym roku 2024 ! 💜💛💚

Do miłego !